Zapytaliśmy radnych co zrobili, by uniknąć podwyżek za śmieci
29 stycznia br. na sesji Rady Miasta, radni zdecydowali o znacznych podwyżkach za wywóz odpadów w Czerwionce – Leszczynach. Postanowiliśmy zapytać radnych co zrobili (i czy cokolwiek zrobili), by tych podwyżek uniknąć. Zobaczcie odpowiedzi!
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Znaczna podwyżka za wywóz odpadów w Czerwionce – Leszczynach, o której pisaliśmy tutaj, wywołała prawdziwą burzę w internecie i nie tylko.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 14 radnych, 7 było przeciw (radni Aktywni Społecznie oraz PiS), a nikt nie wstrzymał się od głosu. Wszyscy byli obecni.
Drogo…
To jedne z najwyższych stawek. Dla porównania nasi sąsiedzi z Knurowa i Rybnika zapłacą 24 zł., Jejkowice – 26 zł., Mikołów – 29 zł. Stawkę z Czerwionki – Leszczyn przebija tylko Orzesze – 33 zł. oraz Gierałtowice – 36,30 zł. Przypomnijmy, że u nas ceny wzrosły do 29,50 zł. za osobę. W przypadku posesji zamieszkałej przez więcej niż cztery osoby – piąta osoba zapłaci 26 zł. Zaś osoby, które nie segregują odpadów zapłacą 59 zł.
Gdy opisywaliśmy sprawę „znikających rozporządzeń” z gminnej strony w grudniu, zapytaliśmy radnych Cz-L jak zagłosują w ewentualnym głosowaniu. Warto przypomnieć sobie ich wypowiedzi, nim zacytujemy obecne:
Będą podwyżki za śmieci. Kiedy? Co na to radni?
Pytanie do radnych
Po prawdziwej burzy w sieci postanowiliśmy zadać radnym kolejne pytanie. Przewijało się ono bardzo często w mediach społecznościowych. Oto treść pytania, jakie każdy radny (który podał kontakt do siebie na stronie gminnej) otrzymał:
Co Pan/Pani zrobił/a jako radny/a żeby tych podwyżek uniknąć?
Warto w tym miejscu wspomnieć, że nie do wszystkich radnych udało się dotrzeć. Niektórzy, mimo kilkunastu lat pełnienia tej funkcji, nie zdążyli jeszcze zostawić swojego kontaktu dla mieszkańców. Taki wykaz znajdziecie tutaj. Jest dostępny na stronie gminy.
Odpowiedzi radnych
Izabela Rajca przesłała odpowiedź w imieniu wszystkich radnych Prawa i Sprawiedliwości (czyli Gabriel Breguła, Benedykt Krzyżowski, Grzegorz Marek i Janusz Szołtysek):
Odpowiadając w imieniu Klubu Radych Prawa i Sprawiedliwości na Pani pytanie informuję, że przede wszystkim głosowaliśmy przeciw podwyżce za gospodarowanie odpadami i to nie tylko w trakcie ostatniej sesji Rady Miejskiej, ale również gdy głosowanie w tej sprawie odbywało się na sesji w roku 2019. Nasza decyzja jest wynikiem nie tylko tego, że sami jesteśmy mieszkańcami Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny i chcielibyśmy płacić za śmieci jak najmniej, ale przede wszystkim to efekt bardzo wielu spotkań i rozmów z mieszkańcami, a to przecież ich w Radzie Miejskiej reprezentujemy. Uważamy, że należy szukać innych rozwiązań, które pozwolą, by w efekcie opłaty były niższe, a nie wybierać rozwiązanie najprostsze, jakim jest podnoszenie stawki, i w ten sposób „przerzucać” wszystko na mieszkańców, używając przy tym argumentu, że dlatego jest tak drogo, bo ludzie „produkują” więcej odpadów. Jako Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości, między innymi w trakcie posiedzeń komisji branżowych, przedstawialiśmy różne pomysły, uwagi oraz sugestie dotyczące tematu gospodarki odpadami i opłat z tym związanych. Czy jakkolwiek zostały one wzięte pod uwagę? Jak pokazało głosowanie na ostatniej sesji, niekoniecznie.
Michał Toman:
Jak już wspominałem na sesji zagłosowałem przeciwko podwyżce, ponieważ od ostatniej podwyżki według mojej opinii nie zrobiono nic, co uchroniłoby mieszkańców przed podwyżkami. Moje próby natomiast rozmawiania z ekspertami były wyszydzane i spotkały się z różnymi insynuacjami. Zorganizowałem spotkanie z ekspertką, która zaproponowała kilka rozwiązań. W pewnym momencie proponowano utworzenie komisji doraźnej w tej sprawie. Oczywiście, jak zwykle nic się nie podziało w temacie. Niestety ustawa wprowadzona przez PO wprowadziła monopol, a kolejne poprawki PiS nie wprowadzają „dobrej zmiany” lecz pogarszają sytuację.
Marcin Stempniak:
Odpowiadając na poniższe pytanie informuję, iż wielokrotnie zgłaszałem wątpliwości w zakresie różnego rodzaju działań jakich gminny samorząd nie podejmuje, dotyczących możliwości wprowadzenia konkretnych rozwiązań zmierzających do racjonalizacji gminnego systemu gospodarki odpadami. Zadając pytania władzom gminy, zarówno na komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa, Mienia i Ładu Przestrzennego jak również poprzez wysyłanie zapytań w drodze e-mailowej oraz złożonej interpelacji, korzystałem z wszelkich możliwych sposobów aby uzyskać szczegółowe informacje obejmujące różne aspekty, mające wpływ na wysokość stawki za odbiór odpadów oraz zapobiegnięciu zwiększenia opłat dla mieszkańców. Moje propozycje, postulaty i wnioski najczęściej były pomijane w publicznej debacie, natomiast odpowiedzi na część zadawanych pytań w ogóle nie padło. Konsekwentnie apeluję o rozważenie wielu czynników mających bezpośrednie przełożenie na realne obniżenie (przynajmniej nie zwiększanie) stawki dla mieszkańców, ponieważ uważam, że można przeprowadzić kilka różnych działań i rozwiązań aby w przyszłości system był bardziej uczciwy i oszczędny. Oczywiście deklaruję otwartość na rozmowy i spotkania w przedmiotowym temacie, w celu przedstawienia moich propozycji oraz wypracowania korzystniejszych warunków dla naszej gminy i samych mieszkańców.
Artur Sola:
Ze względu na obszerność wypowiedzi, musieliśmy ją skrócić. Całość możecie przeczytać tutaj.
(…)Pierwsza myśl, która nasuwa się to, odpowiedzialność przy gospodarce własnymi odpadami, czyli sumienne selektywne zbieranie odpadów w wydzielonych frakcjach(…)
Jako Radny zagłosowałem za uchwałą na podstawie której ustalono wyższe stawki za wywóz odpadów, ale była to jedyna możliwa i racjonalna decyzja, którą można było podjąć. Gmina na wywozie odpadów nie zarabia, ani też nie może dokładać, system musi się bilansować. Jako Radny wielokrotnie uczestniczyłem nie tylko w posiedzeniach Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa, Mienia i Ładu Przestrzennego (branżowa Komisja zajmująca się tematyką odpadów), której de facto nie jestem członkiem, ale również rozmawiałem z merytorycznym Wydziałem Urzędu, innymi Radnymi czy Burmistrzem. Co ważne, rozmawiałem również z mieszkańcami Gminy przekazując im informację o planowanych zmianach, konsultując chociażby zastąpienie worków poprzez kubły we frakcji odpadów bio. Takową zmianą, która niewątpliwie powinna wpłynąć na ilość odbieranych odpadów jest zastąpienie worków na bio poprzez kubły oraz ograniczenie ilości odbieranej frakcji bio. Dzięki takiemu ograniczeniu koszt wywozu odpadów nie jest jeszcze większy. Oczywiście, Gmina mogłaby nadal odbierać od mieszkańców każdą wystawioną przez nich ilość odpadów bio, można byłoby odbierać częściej inne frakcje, jednak to wszystko poniosłoby za sobą jeszcze większe koszty gospodarowania całym systemem odpadów (…)
Marek Szczech
Radny Marek Szczech, który zagłosował za podwyżką nie zgodził się na skrót swojej wypowiedzi ani żaden inny, zaproponowany przez nas wariant. Jego wypowiedź jest tak obszerna, że nadaje się na oddzielny artykuł. Jako, że nie jesteśmy stronniczym portalem, wraz z radnym doszliśmy do porozumienia, że odniesie się do tego tematu w osobnym artykule, wyjaśniając dlaczego drożeją śmieci.
Pozostali radni
Pozostali radni, którzy podali do siebie kontakt, nie odpisali na nasze pytanie i je zignorowali. Nie wiemy jak to rozumieć. Czy nie zrobili nic, by uniknąć podwyżek? A może nie mieli czasu odpisać przez prawie miesiąc? Może nasza wiadomość do nich nie dotarła? Jak myślicie? Przypomnijmy, że nowe opłaty za śmieci wchodzą w życie już w marcu. Natomiast całą sesję RM, na której zostały one przegłosowane znajdziecie tutaj.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?