Artur Sola

Pierwsza myśl, która nasuwa się to, odpowiedzialność przy gospodarce własnymi odpadami, czyli sumienne selektywne zbieranie odpadów w wydzielonych frakcjach. Osobiście przez cały okres gdy zamieszkuję w domu jednorodzinnym ograniczyłem wywóz odpadów bio do minimum, gdyż odpady „zielone” zagospodarowałem we własnym zakresie na swojej nieruchomości. Robiłem to i będę robił nadal dlatego, iż uważam to za podstawowy obowiązek mieszkańca w racjonalnej gospodarce odpadami.

Dlaczego to takie istotne ? W tym miejscu należy zadać pytanie dlaczego ceny za gospodarowanie odpadów rosną praktycznie we wszystkich Gminach. Ma na to wpływ co raz większa ilość wytwarzanych przez mieszkańców odpadów. Dla porównania na jednego mieszkańca Gminy Czerwionka-Leszczyny w 2017 roku przypadła ilość 550 kilogramów wytarzanych odpadów, a w 2020 roku jest to już prawie 600 kilogramów. Dlatego tak istotne jest ograniczenie ilości oddawanych odpadów.

Jako Radny zagłosowałem za uchwałą na podstawie której ustalono wyższe stawki za wywóz odpadów, ale była to jedyna możliwa i racjonalna decyzja, którą można było podjąć. Gmina na wywozie odpadów nie zarabia, ani też nie może dokładać, system musi się bilansować. Jako Radny wielokrotnie uczestniczyłem nie tylko w posiedzeniach Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa, Mienia i Ładu Przestrzennego (branżowa Komisja zajmująca się tematyką odpadów), której de facto nie jestem członkiem, ale również rozmawiałem z merytorycznym Wydziałem Urzędu, innymi Radnymi czy Burmistrzem. Co ważne, rozmawiałem również z mieszkańcami Gminy przekazując im informację o planowanych zmianach, konsultując chociażby zastąpienie worków poprzez kubły we frakcji odpadów bio. Takową zmianą, która niewątpliwie powinna wpłynąć na ilość odbieranych odpadów jest zastąpienie worków na bio poprzez kubły oraz ograniczenie ilości odbieranej frakcji bio. Dzięki takiemu ograniczeniu koszt wywozu odpadów nie jest jeszcze większy. Oczywiście, Gmina mogłaby nadal odbierać od mieszkańców każdą wystawioną przez nich ilość odpadów bio, można byłoby odbierać częściej inne frakcje, jednak to wszystko poniosłoby za sobą jeszcze większe koszty gospodarowania całym systemem odpadów.

Gmina Czerwionka-Leszczyny jest gminą miejsko-wiejską, wobec tego inne oczekiwania co do tematyki odpadów mają mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej oraz jednorodzinnej. Sam do połowy 2020 roku zamieszkiwałem w bloku na terenie Leszczyn, a obecnie zamieszkuję w domu wolnostojącym, a więc znam doskonale problemy i oczekiwania jednej i drugiej grupy mieszkańców i są one całkowicie różne. W tym miejscu odniosę się do częstych zapytań kierowanych nie tylko do mnie, co do nieodpłatnego przekazania mieszkańcom kubłów na odpady bio. Osobiście byłem temu przeciwny, gdyż taki fakt koniecznym byłoby uwzględnić w organizowanym przetargu i kosztem dostarczenia mieszkańcom takowych kubłów przez Wykonawcę obarczeni zostaliby wszyscy mieszkańcy, a więc i Ci mieszkający w zabudowie wielorodzinnej, którzy takowych kubłów nie potrzebują.

Podsumowując, jako Radny starałem się w sposób odpowiedzialny realizować swoje społeczne obowiązki. Bycie radnym to przyjmowanie na siebie odpowiedzialności za losy nie tylko swoje, ale wszystkich mieszkańców Gminy. Biorę odpowiedzialność przed mieszkańcami za podjętą decyzję, wyrażoną na Sesji Rady Miejskiej i niejednokrotnie w dalszym ciągu tłumaczę mieszkańcom powody tej decyzji, od której nie uciekam, gdyż jeszcze raz podkreślę, iż była to jedyna słuszna decyzja, którą należało podjąć.

Alicja Klasik w Heidenhaim Next post Szermierka: Trzy medale Pucharu Europy w Heidenhaim!