zarządzanie budżetem

Racjonalne zarządzanie budżetem, receptą na trudne czasy

Grudzień to tradycyjnie w lokalnym samorządzie czas podsumowań i rozliczeń, ale również planowania i przyjęcia budżetu gminy na przyszły rok. W projekcie uchwały budżetowej, konsultowanej przez radnych w listopadzie bieżącego roku, znalazły się planowane dochody na poziomie 212.893.067,49 zł oraz planowane wydatki w łącznej kwocie 217.893.067,49 zł.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?


Wydatki

Zaproponowany przez burmistrza gminy deficyt wynosi zatem 5.000.000,00 zł. Każdy z nas planując wydatki domowe na najbliższy miesiąc czy cały rok, staje zawsze przed ogromnym dylematem, jak zaplanować wydatki żeby nie były większe niż nasze dochody. Cel jest zawsze ten sam – zbilansować te kwoty, aby nie wydać więcej niż mamy w planie zarobić. Czy oszczędzanie i przemyślane dokonywanie zakupów może nam w tym pomóc? Ograniczanie zbędnych wydatków, podobnie jak w naszym domowym portfelu, powinno się także planować w gminnym budżecie, czyli naszych wspólnych finansach. Zapewne teraz każdy pomyśli „łatwo powiedzieć”, ale znacznie trudniej zrobić. Oczywiście, zgadzam się całkowicie. Tym bardziej, że poszukiwania oszczędności w tak dużym „organizmie”, jakim są wydatki publiczne nie jest łatwą sprawą. Mam natomiast przypuszczenia, że nie wszystkim zależy aby zracjonalizować wydatki gminne, jakie ponosimy na różnego rodzaju usługi, działania czy zakupy.

Można taniej

Dokonywanie grupowych zakupów usług i produktów przez urząd oraz jednostki gminne może być tańsze. Wszyscy chyba zgadzamy się z tezą, że kupując większą ilość, można zaoszczędzić część pieniędzy. Niestety władze naszej gminy nie zawsze stosują tą racjonalną zasadę, chociażby przy rozproszeniu dokonywania części zakupów i zlecania różnego rodzaju usług dla podstawowej działalności samorządu. Dlaczego różne szkoły, przedszkola, ośrodki pomocy, kultury, sportu i rekreacji czy zakłady gospodarki mieszkaniowej, dróg i służb komunalnych oraz urząd gminy zamawiają niektóre media, środki czystości, artykuły biurowe czy spożywcze i inne produkty/usługi oddzielnie? Czy wspólne zamawianie po tzw. hurtowych cenach czy wynegocjowaniu niższych kosztów na potrzeby całej administracji nie przyczyni się do większych oszczędności? Jest zapewne wiele różnych czynników, które mają na to wpływ, ale jedno jest chyba pewne, płacąc np. za usługi i produkty w większej ilości (dla kilku jednostek/instytucji) możemy zmniejszyć nasze wydatki.

Proekologiczne rozwiązania

Proeokologiczne rozwiązania w zakresie oszczędności zużywania energii elektrycznej czy wody mogą być również ekonomiczną receptą na znaczne wydatkowanie pieniędzy z budżetu gminy w dłuższej perspektywie. Lokalny samorząd wspiera w miarę możliwości naszych mieszkańców grantami i dofinansowaniem do różnego rodzaju rozwiązań w ramach odnawialnych źródeł energii czy innego rodzaju działań, mających wpływ na ochronę środowiska. Kompleksowym działaniem byłoby zatem, wdrażanie również przez urząd, skutecznych działań ograniczających zużycie energii. Montaż instalacji fotowoltaicznych na budynkach użyteczności publicznej, produkujących energię na własne potrzeby, w tym np. urząd, placówki szkolne i przedszkolne lub inne jednostki organizacyjne, w czasach najdroższego prądu w Europie (średnia europejska opłata za 1 MWh wynosi 31 euro, natomiast w Polsce to koszt 46 euro – dane z publicznych źródeł za listopada 2020), w długofalowej perspektywie czasowej to znaczne oszczędności dla gminnego budżetu. Kolejnym przykładem na racjonalne wykorzystanie zasobów i tym samym mniejsze wydatki może być np. zagospodarowywanie wody deszczowej czyli tzw. wód opadowych.

Woda opadowa po deszczu, zbierana z budynków będących mieniem gminy, np. placówki oświatowe czy budynki straży pożarnych, itp., mogłaby, przy stosunkowo niewielkim nakładzie inwestycyjnym, zostać spożytkowana na wiele różnych sposobów. Wykorzystywanie wody deszczowej nadaje się m.in. do różnego rodzaju prac porządkowych (podlewania kwiatów i trawników na skwerach, klombach, itd.), czyszczenia ulic oraz innych procesów lub ewentualnie spłukiwania urządzeń sanitarnych/toalet. Przykładowe działania mogą zredukować zużycie wody z sieci i zmniejszyć tym samym rachunki lokalnego samorządu.

Fundusze zewnętrzne

Inną kwestią są wydatki związane z działaniami wdrażanymi przez lokalne władze, które często opierają się o tzw. uznaniowość w zakresie m.in. dofinansowanych zadań, ogłaszanych konkursów czy innych kwestii będących w kompetencji burmistrza. Bardzo skutecznym sposobem na gminne oszczędności mogą być środki, które pozyskane zostaną z zewnętrznych źródeł np. unijnych, budżetu państwa, województwa czy innych podmiotów. Jesteśmy jako gmina czasami beneficjentem różnego rodzaju dotacji, które pozyskaliśmy z innych instytucji, ale nadal mamy niewielki wskaźnik procentowego udziału funduszy zewnętrznych do wydatków z własnego budżetu. Zgodnie z danymi zawartymi w raporcie o stanie gminy za 2019 rok, środki unijne stanowiły jedynie ok. 3,4% wszystkich dochodów gminy.

Dodatkowe fundusze na nasze wydatki to w znacznej mierze środki unijne, ale także inne dotacje, które mogą ograniczyć koszty i zaoszczędzić nasze gminne fundusze. Zachęcając burmistrza gminy oraz inne podległe mu osoby i jednostki od dawna namawiam do większej odwagi i aktywności w zakresie próby pozyskania dodatkowych środków finansowych z zewnątrz. W ostatnich dwóch latach przekazałem informacje władzom gminy o 14 konkursach, dotyczących możliwości pozyskania dodatkowych środków, m.in na dodatkowe miejsca w przedszkolach, wymianę wysokoemisyjnych źródeł ciepła, likwidację dzikich wysypisk śmieci, organizację zajęć sportowych oraz bezpłatne podręczniki i materiały edukacyjne dla uczniów, szkolenia dla nauczycieli, utworzenia placówki dla seniorów, itd. Z pozyskanych informacji wynika, iż do większości wskazanych konkursów i naborów gmina nawet nie przystąpiła. Posiadając kilkunastoletnie doświadczenia w pozyskiwaniu środków zewnętrznych, deklaruję konsekwentnie, żeby dla dobra wspólnego mieszkańców, usiąść do jednego stołu i przedyskutować dalsze plany i strategię na przyszłość dotyczącą rozwoju Czerwionki-Leszczyn.

Marcin Stempniak – radny Czerwionki-Leszczyn
Lepsze rezultaty

Budżet gminy jest narzędziem na tyle rozbudowanym i skompilowanym, że często brak nam czasu na zastanawianie się czy można inaczej, sprawniej, gospodarniej i bardziej ekonomicznie. Radni, ale przede wszystkim mieszkańcy powinni mieć większy wpływ na to co i jak finansowane jest z miejskiej kasy. To w jaki sposób będziemy wydawać publiczne pieniądze, przełoży się na jakość naszego życia w gminie. Szukanie alternatywnych rozwiązań i zmienianie nawyków często może doprowadzić do lepszych rezultatów. Zaoszczędzenie nawet małych kwot w różnych obszarach, po roku budżetowym może okazać się znaczącą pulą środków, które poprzez dobre zorganizowanie i zarządzanie możemy przeznaczyć na wiele inwestycji gminnych. Życząc wszystkim większej aktywności i efektywniejszej współpracy, będę nadal w służbie mieszkańców dbał o poprawę warunków życia naszej społeczności m.in. poprzez planowanie wydatkowania publicznych pieniędzy w ramach budżetu gminy, w zgodzie z oczekiwaniami i potrzebami mieszkańców.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Jak możemy zmieniać klimat – od ogółu do szczegółu

odpadów Previous post Problem ze śmieciami i ich odbiorem w Czerwionce-Leszczynach
Next post Mieszkaniec Żor dachował na zjeździe w Rybniku