Wiceprezydent Masłowski w Polska 2050- wywiad

Po dzisiejszej konferencji, już wiadomo, że Piotr Masłowski – wiceprezydent Rybnika wstąpił do Ruchu Polska 2050. Udzielił wywiadu, specjalnie dla naszego portalu.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

1. Piotr Masłowski u Szymona Hołowni. Co to znaczy dla Rybnika?

Piotr Masłowski: To jest trudne pytanie, łatwo wpaść w pułapkę megalomanii lub puste obietnice. Liczę na to, że wzmocnię Ruch Polska 2050 w Rybniku, ale także we wszystkich tych okolicznych miejscowościach z którymi jakoś jestem związany, czyli np. z Czerwionką czy Rydułtowami. A to oznacza większe szanse na sukces wyborczy Polski 2050 na naszym terenie. Myślę, że Rybnik i rybniczanie zyskają na moim zaangażowaniu w jeden z najważniejszych projektów politycznych na polskiej scenie. Nie dzielmy jednak skóry na niedźwiedziu.

2. Dlaczego akurat Polska 2050? Pewnie nie brakowało innych propozycji dla wiceprezydenta Rybnika.

PM: To co mi się nie podoba w polskiej polityce to koncentrowanie się na osobach, a nie programach czy rozwiązaniach. Nie podoba mi się też zamykanie planów do jednej kadencji. Dlatego hasło “pokolenie, nie kadencja” doskonale trafia do mojego serca. I rozumu oczywiście też. Jeżeli do tego dodamy realność proponowanych rozwiązań i stawianie na działaczy społecznych, to mamy w zasadzie to czego od polityki się spodziewam. Innych propozycji nie chcę komentować. Teraz stoję przed dużym wyzwaniem, czyli dzieleniem pracy w urzędzie z dotychczasowym zaangażowaniem a budowaniu pozycji Ruchu Polska 2050. Z tego powodu już podjąłem decyzję, że ograniczę swoją aktywność w organizacjach pozarządowych. Lepiej robić coś na 100%, niż zabierać przestrzeń innym.

3. Co Szymon Hołownia obiecał Piotrowi Masłowskiemu?

PM: Na razie wyłącznie wspólne zdjęcie. Podziału łupów jeszcze nie uzgodniliśmy. A tak poważniej, nie jestem osobą szukającą apanaży, szukam możliwości wpływu i zmiany tego, co mi nie odpowiada w życiu publicznym. Można zatem powiedzieć, że Polska 2050, bo przecież nie o samego Szymona Hołownię chodzi, obiecała mi szansę na lepsze życie dla moich dzieci, dla moich najbliższych i mojego otoczenia, mojego śląskiego heimatu.

4. Ruch Polska 2050 to jedno, a jakie zatem plany ma Piotr Masłowski? Sejm, senat, a może prezydentura w Rybniku?

PM: Jestem zainteresowany wyborami parlamentarnymi, zwłaszcza Sejmem. I w takim duchu prowadziliśmy rozmowy o moim przystąpieniu do Ruchu. Czas oczywiście pokaże jakie zapadną decyzje na etapie ostatecznego kształtowania list wyborczych. Niejeden w tym kraju widział się już na stanowisku premiera, co później brutalnie zweryfikowała rzeczywistość. Wykluczam rywalizację z Piotrem Kuczerą w wyborach samorządowych. Ja jestem człowiekiem lojalnym. Piotr to mój rówieśnik i imiennik. Wiele mu zawdzięczam i nie wyobrażam sobie takiego postępowania w polityce. Zresztą to jest temat, który ujął mnie szczególnie w rozmowach o współpracy. Kiedy jasno postawiłem sprawę na temat wyborów samorządowych usłyszałem w odpowiedzi, że to mój ogromny atut, że nie jestem człowiekiem, który chce się czegoś po prostu dochrapać.

5. Dzisiejsza konferencja to nie przypadek. Angażował się Pan już wcześniej w Ruch Polska 2050. Może Pan zdradzić w jakim zakresie?

PM: Na etapie wyborów prezydenckich kilkakrotnie wieszałem w nocy plakaty, a w dzień banery. Tak wygląda proza kampanii.
Po kampanii obserwowałem trochę rozwój sytuacji i zdecydowałem się na współpracę z think-tankiem współpracującym z Ruchem Polska 2050, czyli Strategie 2050. Niewielu czytelników wie, że zanim zostałem zastępcą prezydenta Rybnika byłem aktywnym działaczem pozarządowym i mam na koncie kilka publikacji o charakterze badawczym i podręcznikowym. Dla Strategii przygotowywałem materiał na temat przyszłości regionów górniczych oraz na temat ubóstwa energetycznego. Jego fragmenty zostały wykorzystane z zaprezentowanym przez Szymona Hołownię dokumencie “Polska na zielonym szlaku”, który jest jednym z filarów Planu dla Polski #wiemyjak. Brałem także udział w regionalnej debacie Ruchu na temat sprawiedliwej transformacji. To właśnie wtedy opinia publiczna dowiedziała się o tym, że do działalności Hołowni jest mi blisko. Przygotowałem także uwagi na temat zaprezentowanego przez PIS “Polskiego ładu”, ale nie wiem, jaki był dalszy los tychże uwag.
A potem pojawiły się rozmowy z Michałem Tomanem i zdecydowałem się zaryzykować i sprawdzić, czy Ruch widzi mnie w swoim gronie.

6. Co Polska 2050 wniesie do Rybnika?

PM: Na początek pewnie wniesie trochę niepewności i obaw o współpracę z prezydentem Kuczerą, ale jestem przekonany że te głosy szybko ucichną, bo nie będzie podstaw do takowych obaw.
Chciałbym wnieść do Ruchu w Rybniku większy rozmach w aktywności obywatelskiej, to doskonała szkoła dla potencjalnych polityków, okazja do niesienia dobra, ale także dobra promocja.
Tematycznie chciałbym skoncentrować się na transformacji gospodarczej naszego regionu i sprawach związanych ze śląskością. Chciałbym być ambasadorem Ślonzoków w Ruchu.

7. Czym zajmie się Pan w Ruchu 2050? Jakie będą pierwsze działania?

PM: W pierwszej kolejności trzeba rozbudowywać struktury i zapraszać ludzi do współpracy. Udowadniać im, że mają do czynienia z nową jakością w polityce. Dlatego pierwsze moje działania będą miały tego typu charakter. Szczegóły pokażą się pod koniec wakacji. Tym niemniej już teraz zapraszam wszystkich, którzy mieli okazję poznać mnie z działalności samorządowej i pozarządowej do współpracy. Wiem, że takich osób nie zabraknie. O tym co interesuje mnie w kwestiach programowych już wspomniałem w poprzednim pytaniu.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?