Zmiana w czasach epidemii Koronawirusa
Jesteśmy w sytuacji globalnej pandemii jakiej świat już dawno nie wiedział. Toczymy wojnę z niewidzialnym przeciwnikiem. Ale czy warto siedzieć i czekać tylko co się wydarzy jutro, jak za tydzień, miesiąc czy rok będzie wyglądało nasze życie?
Będziemy budować świat od nowa i nawet jeśli jednych dotknie to mniej, a innych mocniej nic już nie będzie takie same. Domowa kwarantanna to nie musi być wyrok. To czas i przestrzeń do planowania zmian. Stabilizacja, tak najczęściej brzmi odpowiedź na pytanie: czego oczekujesz od życia? Ale to błąd. Nie ma nic bardziej oczywistego i pewnego dla ludzi niż zmiana, jakiej jesteśmy poddawani codziennie. Jeszcze wczoraj było inaczej niż jest dziś. Nic nie stoi w miejscu. Człowiek pragnący stabilizacji nie może żyć normalnie w dzisiejszych czasach. Zmiana jest czymś co się odbywa w każdej chwili naszego życia. Spróbujmy zatem w tym nadzwyczajnym czasie ogólnoświatowej zarazy zmienić plany dla siebie i innych. Może to jedna z niewielu okazji, gdy możemy być w jakimś stopniu reżyserami naszego przyszłego życia.
Praca zdalna, telepraca, e-praca
Praca zdalna, telepraca czy e-praca to jeszcze niedawno incydentalne zjawiska, które urosły dziś dla części pracowników do rangi narodowej recepty na minimalizowanie zagrożeń. I w całym tym nieszczęściu epidemii, mamy możliwość doświadczać, że cześć uczniów, pracowników, pracodawców i całych gałęzi gospodarki może tak wykonywać różne zadania. Praca z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej – w rozumieniu przepisów o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Art. 67 kodeku pracy) to działania jakie będą coraz bardziej zawłaszczały życie codzienne. Wsparcie technologiczne, chociażby poprzez wdrożenie systemów chmurowych są czymś nieodzownym w dzisiejszej gospodarce i usługach, m.in. ze względu na minimalizowanie kosztów wynajmu pomieszczeń, mediów, komunikacji czy ograniczania wykorzystania innych zasobów. A może doczekaliśmy się czasów kiedy powinniśmy odpowiedzieć na egzystencjalne pytanie – czy nie powinniśmy pracować mniej?
Polityka, urzędy i administracja
Polityka, urzędy i administracja to obszary życia jakie nie najlepiej kojarzą się milionom Polaków. Teraz będą się także kojarzyły z czasami krajowej zarazy. Niespotykane dotychczas obrady sejmu, pozamykane urzędy i jednostki czy w końcu zmiany w funkcjonowaniu administracji. Zmieniający się z dnia na dzień system państwowych danin, podatków czy składek. Tarcza antykryzysowa mająca ratować Polską gospodarkę, stała się jeszcze większym podziałem niż poglądy polityczne rodaków. Partie polityczne ścigające się w plebiscycie oferty wsparcia, rozdawnictwa przywilejów i ratowania kraju. A może warto się zastanowić nad przesłaniem jednego z marszałków sejmu, który mówił, że nad prawem jest dobro narodu. Nie trzeba długo szukać w polskim prawodawstwie przepisów, które są zupełnie nieadekwatne do dzisiejszej rzeczywistości i pamiętają jeszcze poprzednia epokę. Czy koronawirus, uśmiercający tysiące ludzi na świecie, nie może być przesłanką do wdrożenia nowych i prostych rozwiązań, a w konsekwencji napisania prawa od nowa? Tylko kto powinien tworzyć nowe przepisy?
Stereotypy i przyzwyczajenia nie są najlepszymi doradcami w XXI wieku
Można by wymieniać sporo obszarów i dziedzin życia jakie zmieniają się tu i teraz, ale może warto poświęcić trochę czasu na chwilę refleksji po co nam ta zmiana? Skoro mamy jednych z najlepszych naukowców, odkrywców, medyków i innych specjalistów czy ekspertów w wielu dziedzinach, to może im powinniśmy zaufać? A może zapytajmy obywateli, przedsiębiorców, pracowników, społeczników, liderów lokalnych, seniorów, młodzieży czego potrzebują na co dzień do lepszego funkcjonowania? Czy musimy bezkrytycznie ufać naszym przedstawicielom w parlamencie czy samorządzie? Dlaczego system demokratyczny, który już w czasach Jezusa się nie sprawdził, kiedy Piłat uwolnił Barabasza wolą większości posyłając na śmierć Mesjasza, jest jedynym jaki realizujemy? Nie zawsze ten, który zdobędzie poparcie innych musi za nich decydować. Stereotypy i przyzwyczajenia nie są najlepszymi doradcami w XXI wieku. Przyszłość jest teraz, a jutro to po prostu następny dzień. Zwiększającą się ilość urzędników i polityków nie jest wprost proporcjonalna do wzrostu poprawy życia Polaków. Nie ma jednej recepty na lepsze jutro, ale jest perspektywa na jej wynalezienie. Świat się zmienia, teraz. Aktywność nie jedno ma imię.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?