Dziś bohaterowie, wczoraj nieroby, a jutro…?
Dziś Światowy Dzień Zdrowia. Doskonały moment do refleksji czym dla nas są pracownicy związani z ochroną naszego zdrowia.
Dziś bohaterowie…
Ten tekst chodził mi po głowie od początku pojawienia się koronawirusa w naszym kraju. Od momentu, w którym ogłosiliśmy ich bohaterami naszych czasów. Jak traktowaliśmy ich wcześniej?
Wielu z ekspertów, a także wielu z nas zastanawia się nad tym, czy zmieni się świat po pandemii koronawirusa. Oczywiście w jakimś stopniu na pewno. Zmieni się sytuacja gospodarcza, być może zmieni się spojrzenie na pracę zdalną. Wielu ludzi nauczy się nowych rzeczy związanych z technologią. Czy zmieni się jednak podejście ludzi do siebie? Być może najprościej będzie zaobserwować to na traktowaniu pracowników służby zdrowia.
Dziś Światowy Dzień Zdrowia i trwa akcja #brawaDlaWas, w której mieliśmy o 13:00 wyjść na balkony, do okien, by bić brawa dla lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych i laborantów. Gdy przyszedł czas strachu i potrzeby zwracamy swoje oczy, brawa i pełne wielkich słów usta właśnie w stronę tej grupy. Są naszymi bohaterami. Dziękuje im premier i ministrowie. Dziś jako syn pielęgniarki patrzę na to tylko z politowaniem. Jak wiele w tym wszystkim frazesów i pustych słów.
Kiedyś nieroby…
Nie zapominam każdej akcji protestacyjnej, każdego strajku, podczas którego dziś Ci sami wielce doceniający służby medyczne, wtedy nie szczędzili zgoła innych słów.
Teraz Oswiadczam Osobiscie ze mialam okazje polezec na kilku oddz tej placowki i po za siedzeniem i piciem kawy oraz degustacja tz napiwkow pacjentow te Panie nie kwapia sie zbytnio do pracy…na rannych zmianach pielegniarka zabiegowa ogarnia oddzialy a reszta z wielka łaska podchodzi do pacjentow jakby to robila za kare….To jest moje zdanie i go nie zmienie chocby mnie tortury mialy czekac.
komentarz na FB Popieram pielęgniarki z Rybnika- strajk 2015 (pisownia oryginalna)
darmozjadów. Tam jest po prostu przerost zatrudnienia.
– komentarz pod artykułem nt. strajku w Rybniku paździenik 2018 (pisownia oryginalna) Dziennik Zachodni
A jeszcze w lutym było tak:
Najgorszy szpital jaki moze byc – nie powinno byc zadnych podwyzek dla nikogo z tego szpitala wlaczajac w to lekarzy i pielegniarki.
~PogromcaSzkodnikow na rybnik.com.pl (pisownia oryginalna)
Szanowni roszczeniowi pracownicy szpitala może by się zastanowili czy przypadkiem nie jest tak że te nędzne pieniądze jakie dostają są w pełni adekwatne do tego co sobą prezentują „protestanci” jako pracownicy?
~Arkadiusz Mokrzycki na rybnik.com.pl (pisownia oryginalna)
Czytałem również o nierobach, którzy tylko chcą kasy. Słyszałem również o umieralni, gdzie pracownicy tylko czekają, aż ktoś umrze. Taki obraz dzisiejszych bohaterów mieliśmy jako społeczeństwo. Nie ważne było czy komentował pacjent, pracownik urzędu, czy żona górnika strajkującego miesiąc wcześniej. Punkt widzenia zależał tylko od naszego „widzimisię”. Gdy trwała dyskusja o zakazie handlu w niedzielę podawano za argument rodziny kasjerek, które cierpią. Gdy w dyskusji pojawiali się lekarze i pielęgniarki pojawiało się słowo służba.
I to właśnie służba była dla nas największym argumentem. Nikt wtedy nie widział zarobków pielęgniarek, położnych czy salowych. Dziś wszyscy chcą ich doceniać, żądając od premiera podwyżek i premii. Dziś brutalnie świat sam pokazał nam, że nie wiemy, kiedy będziemy musieli prosić o pomoc.
A jutro?
Nadejdzie czas, kiedy to wszystko się zakończy, gdy opadną emocje. Czy nadal pozostaną bohaterami? Czy nadal będziemy bić im brawo?
Doświadczenia wcześniejszych naszych „tragedii” niestety karzą mi myśleć w zupełnie ciemnych barwach. Po śmierci Jana Pawła II łączyli się kibice dwóch klubów z Krakowa, by później zabijać się maczetami. Z tragedii w Smoleńsku zrobiliśmy paliwo polityczne i podzieliliśmy naród.
Skąd więc miałbym wierzyć w to, że jutro dzisiejsi bohaterowie znów nie staną się nierobami na „służbie” narodu? Tak łatwo robimy sobie „wewnętrznych” niewolników z takich zawodów.
To pisałem ja, stronniczy syn, instrumentariuszki z wieloletnim stażem, czekający na jej powrót ze szpitala. Nie psiałem tego, by się żalić. Mam nadzieję, ze choć jedna osoba dzięki temu tekstowi kiedyś przypomni sobie o tych bohaterach.
Dziś Światowy Dzień Zdrowia. W związku z tym życzę pracownikom medycznym wszystkiego co najlepsze, zdrowia i sił na ten czas. A po pandemii szacunku od ludzi na poziomie tego, który jest teraz.
fot. Ani Kolleshi on Unsplash
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?