wybuch metanu

Wybuch metanu na KWK Pniówek! Cztery osoby nie żyją AKTUALIZACJA

W nocy na kopalni Pniówek doszło prawdopodobnie do dwóch wybuchów metanu. 12 górników zostało przewiezionych do szpitala. Dwie osoby nie żyją, wciąż poszukiwanych jest osiem osób, w tym ratownicy górniczy.

Aktualizacja: Jak właśnie poinformowało JSW – nie żyje już 5 górników.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?


W nocy, po północy doszło najprawdopodobniej do wybuchu metanu na kopalni Pniówek w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów pod ziemią. Ratownicy poszukują trzech górników. Jak informuje rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Sławomir Starzyński:

W rejonie zagrożenia przebywało 42 pracowników. 12 z nich przebywa już w szpitalach. Do wypadku doszło na poziomie tysiąca metrów. W akcji bierze dział 13 zastępów ratowniczych

Łącznie poszkodowanych zostało 15 górników. W czasie prowadzenia akcji ratowniczej doszło prawdopodobnie do kolejnego wybuchu, w wyniku którego sztab stracił kontakt z siedmioma ratownikami. Nieznany jest także los poszukiwanych. Ich rodziny zostały objęte opieką psychologiczną. W sztabie akcji są przedstawiciele zarządu JSW oraz Wyższego i Okręgowego Urzędu Górniczego.

Aktualizacje JSW (po kolei):

Jak właśnie poinformowało JSW:

Dwie osoby nie żyją, wciąż poszukiwanych jest osiem osób, w tym ratownicy górniczy

Do trzech ofiar wzrósł tragiczny bilans prawdopodobnego wybuchu metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Akcja ratownicza została chwilowo wstrzymana do czasu odbudowy zapory pyłowej, zabezpieczającej przed wybuchem metanu bazę ratowniczą.

Czterech górników nie żyje. W szpitalu zmarł jeden z poszkodowanych górników w wyniku wybuchu metanu w kopalni Pniówek. To czwarta ofiara katastrofy górniczej. Akcja ratownicza trwa, obecnie ratownicy górniczy uzupełniają tamę przeciwwybuchową zabezpieczającą rejon prowadzonej akcji.

Sztab akcji przy kierowniku akcji opracowuje dalszy przebieg akcji ratowniczej. Do wypadku doszło w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów o godzinie 0.15. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników, 21 z nich przebywa już w szpitalach.

Ratownicy górniczy dotarli do kolejnej piątej już ofiary katastrofy górniczej w kopalni Pniówek. Kondolencje rodzinom tragicznie zmarłych pracowników złożył Premier RP Mateusz Morawiecki, który przyjechał dziś do Pawłowic.

Ratownicy górniczy zakończyli uzupełnianie zapory przeciwpyłowej zabezpieczającej rejon prowadzonej akcji przed wybuchem metanu. Obecnie kontynuują poszukiwania siedmiu pracowników.

Trudna akcja ratownicza trwa. W rejonie ściany N-6 na poziomie 1000 metrów w dalszym ciągu trwają poszukiwania siedmiu pracowników. Ratownicy górniczy rozpoczęli penetrację chodnika podścianowego N-11, jednak z uwagi na trudne warunki pod ziemią spowodowane przekroczeniem dopuszczalnych stężeń gazów, kierownik akcji ratowniczej zdecydował o ich wycofaniu do czasu wydłużenia linii chromatograficznej bliżej ściany N-6, która służy do ciągłych pomiarów stężeń gazów. Ratownicy prowadzą działania, które mają na celu umożliwić dalszą bezpieczną penetrację wyrobiska przez zastępy i dotarcie do poszkodowanych

Zdjęcie: JSW

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Andrzej Toman Previous post Charytatywnie przejdzie 1100km dla chorej Hani
drożej za śmieci w Czerwionce Next post Drożej za śmieci w Czerwionce-Leszczynach!? Jest projekt uchwały do konsultacji