W Gaszowicach 9-latek wpadł pod samochód
Policja ustala przebieg wypadku drogowego, do którego doszło 23 marca w Gaszowicach. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 9-letni chłopiec wbiegł na jezdnię bezpośrednio pod jadący samochód. Chociaż sytuacja mogła skończyć się tragicznie, chłopiec nie doznał obrażeń bezpośrednio zagrażających życiu.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Do potrącenia doszło 23 marca, około godziny 16.00 w Gaszowicach, na ulicy Rydułtowskiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów z rybnickiej drogówki wynika, że 9-latek poruszał się chodnikiem w kierunku Rydułtów. Następnie wbiegł nagle na jezdnię wprost pod jadący samochód. Na skutek zdarzenia dziecko doznało złamania nogi. Pogotowie zabrało chłopca do szpitala. Kierujący volvo, 54-letni mieszkaniec Rybnika, był trzeźwy. Policjanci ustalają aktualnie dokładny przebieg wypadku i apelują zarówno do pieszych, jak i do kierowców:
Pamiętajmy, że każdego uczestników ruchu drogowego obowiązują zasady ostrożności, szczególnej uwagi i ograniczonego zaufania. Szczególnie zdeterminowani do ich stosowania powinni być jednak piesi. Ostrożność w ich przypadku, bez względu na należne pierwszeństwo, to pamiętanie o obserwacji pojazdów i upewnienie się, że kierowca prawidłowo reaguje na obecność pieszego na drodze. Warto podkreślić z pełną stanowczością, że bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?