Płonie las w pobliżu Czarnobyla
Jakby było mało nam problemów z pandemią to w jej cieniu Ukraina walczy z kolejnym wielkim zagrożeniem. Od ponad tygodnia płonie las w pobliżu Czarnobyla.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
To było podpalenie
Zgłoszenie w sprawie pożaru wpłynęło do ukraińskich służb w sobotę 04.04.2020 po godzinie 13:00 czasu lokalnego). Las wokół elektrowni atomowej w Czarnobylu płonął w pobliżu miejscowości Wołodymyriwka w obwodzie kijowskim.
Śledczy ustalili, że pożar był wywołany celowo podał serwis „New Europe”. W związku z tym wszczęto dochodzenie. W tej sprawie zatrzymano 27-letniego mieszkańca ukraińskiej wsi Rahivka, który przyznał się do winy
Mężczyzna wyjaśnił, że dla zabawy podpalił trawę oraz śmieci w trzech miejscach. Po chwili wiatr rozniósł ogień, a 27latek nie był w stanie go samodzielnie ugasić.
Największy pożar od czasów wybuchu
W gaszeniu uczestniczy 326 osób i 84 pojazdy (w tym 6 samolotów lub śmigłowców). Płonie las w pobliżu Czarnobyla, jednak nie zanotowano wzrostu poziomu promieniowania. Strażacy muszą jednak stosować środki ochrony osobistej gdyż wzrosło jednak stężenie radionuklidów w powietrzu na linii ognia.
Ogień wdarł się w granice miasta Czarnobyl, w jego północnej części na ulicy Kirowa- podaje serwis Napromieniowani.pl. Płonie również port rzeczny, gdzie znajdują się barki używane w likwidacji skutków katastrofy z 1986 roku.
Ogień wdarł się również w okolice punktu kontrolnego Lelew. Prawdopodobnie pali się również sama wioska oraz okoliczny ośrodek wczasowy „Szmaragdowy”.
Ogień rozprzestrzenia się nie tylko w kierunku południowym, ale również północnym. Powoli wdziera się już do Czerwonego Lasu będącego najbardziej skażonym miejscem w Strefie. Linia ognia znajduje się też tylko 3 kilometry od miasta Prypeć.
-informuje Napromieniowani.pl
W jednym z większych pożarów w zachodniej części Strefy płoną opuszczone wioski Buda oraz Buda-Warowicze, a ogień nieubłaganie zmierza do opuszczonego miasta Wilcza.
Wiele wskazuje na to, że będzie to największy pożar w historii Czarnobylskiej Strefy Zamkniętej.
Czy grozi nam niebezpieczeństwo?
Wczoraj spłonęła część zamieszkanej wioski Ługowniki oraz Stara Markówka. Wioski te znajdują się na terenach wyłączonych ze Strefy Zamkniętej. Mieszka w nich często kilka czy kilkanaście osób – prawie zawsze starszych.
Pożar w tej strefie od lat boją się wszyscy znawcy tematu. Jest to najbardziej skażona strefa na świecie. Oficjalnie, w wyniku przeprowadzenia akcji oczyszczania skażonej strefy Czerwony Las został zrównany z ziemią przy pomocy buldożerów, a napromieniowane drzewa zakopano w tzw. cmentarzysku odpadów promieniotwórczych. Jednak w rzeczywistości prace zostały wstrzymane, gdy z gleby przerzucanej przez maszyny zaczęły wydostawać się ogromne dawki promieniowania.
Wzniecenie pyłów do atmosfery może znów spowodować rozprzestrzenianie się promieniowania na pozostałą część Ukrainy i Europy. Czy znów grozi nam zagrożenie jak w kwietniu 1986 roku? Zapytaliśmy o to prowadzących serwis Napromieniowani.pl
Zagrożenia dla Polski nie ma. Wiatr zwiewa dym w kierunku południowym, czyli nad Kijów, jednak i tam nie notuje się podwyższonego poziomu promieniowania. Oczywiście, faktem jest, że ogień powoduje uwolnienie do atmosfery radionuklidów, jednak tylko część, a to, co uleci, rozrzedza się w powietrzu dość szybko. Zagrożenie jest tylko dla strażaków gaszących najbardziej radioaktywne tereny. Poza tym, nie ma powodów do obaw.
Napromieniowani.pl dla serwisu Lokalsi.net
Co w sytuacji gdy zapłonie Czerwony Las? Czy wtedy również możemy być spokojni?
Nawet wtedy nie powinno nic groźnego dotrzeć do Polski. Radiacja jest tam wysoka, ale nieporównywalnie mniejsza od tej w 1986 roku, więc nie można porównywać skali tych wydarzeń nawet. Jest to zagrożenie raczej o charakterze lokalnym
informują nas Napromieniowani.pl
Fot. Державне агентство України з управління зоною відчуження
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?