Udany mecz finału B MKS Wodzisław Śląski
W piątek 4.12.2020 w Rudzie Śląskiej rozegrany został pierwszy mecz finału B koszykówki chłopców rocznika 2008 i młodszych z udziałem drużyny MKS Wodzisław Śląski.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
W zakończonych wcześniej rozgrywkach grupowych wodzisławski zespół ambitnie walczył z drużynami z Tych, Prudnika oraz Gliwic. Zespoły te były jednak lepsze i górowały nad zawodnikami, głównie warunkami fizycznymi. Dlatego też nie udało się jeszcze w tym roku wywalczyć awansu do finału A.
Pierwszy mecz finału B przyszło im rozegrać na wyjeździe, z zespołem KS Pogoń Ruda Śląska. Przystąpili do meczu bojowo nastawieni, ponieważ była to okazja do rewanżu za przegraną z ubiegłego sezonu – różnicą zaledwie jednego punktu ( 28:29 ).
Rewanż udał się z nawiązką, ponieważ MKS Wodzisław Śląski odniósł wyraźne zwycięstwo 80:41.
Świetna obrona
Tylko pierwsza kwarta, która zakończyła się remisem była wyrównana – we wszystkich trzech pozostałych to wodzisławianie dyktowali warunki gry. Nie zawiedli zwłaszcza liderzy. Kapitan drużyny Kamil Ochodek, który był bardzo skuteczny i zdobył 26 punktów, wyróżniał się także w obronie. Filip Pielorz – jak zwykle także bardzo dobrze bronił, odważnie grał w ataku i świetnymi podaniami „obsługiwał” zawodników podkoszowych. Natomiast najrówniej dotychczas grającym zawodnikiem w drużynie jest Wojtek Gawliczek, na którego dobrą grę zarówno w ataku jak i w obronie zawsze można liczyć. Sukcesem jest także udany występ najwyższego zawodnika w zespole – Kamila Szeremeta, który dzielnie walczył pod koszami i był bardzo skuteczny. Stałe postępy czyni Kacper Kamiński, który staje się coraz ważniejszym elementem naszej drużyny.
Wszyscy zawodnicy grający w tym meczu zasługują na słowa pochwały za ambicję i dobrą grę w obronie.
To systematyczność i odpowiednie podejście zawodników do zajęć treningowych przynosi efekty i drużyna czyni stałe postępy.
Trenerem drużyny jest Mirosław Pielorz.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?