Tragedia w Elektrowni Rybnik. Ochroniarz popełnił samobójstwo w czasie pracy
44 – letni mężczyzna zastrzelił się podczas służby z broni służbowej. Zostawił list. Pracował jako ochroniarz w elektrowni od 20 lat.
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek. Mężczyzna przyszedł do pracy na godz. 18.00 i pobrał broń. Jak tłumaczy asp. Bogusława Kobeszko z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku:
Po godzinie 18 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na bramie głównej elektrowni zastrzelił się pracownik ochrony. W pomieszczeniu toalety 44-latek oddał strzał z broni służbowej.
Zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku – Malwina Pawela-Szendzielorz relacjonuje:
Pracownik ochrony przyszedł do pracy o 18 na nocną zmianę, 12-godzinną. Jak zwykle pobrał broń i po jakimś czasie, była godzina 18.20 – jak mówi świadek – poszedł do ubikacji. Za kilka minut świadek usłyszał huk z ubikacji.
Zarządzona jest sekcja zwłok. Sprawa będzie prowadzona z artykułu 151 kodeksu karnego. Rodzina mówiła, że mężczyzna zostawił list.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?