testy

Testy przesiewowe znów na Śląsku. Pod uwagę brane są dwa warianty

Minister zdrowia – Adam Niedzielski poinformował, że mieszkańcy woj. śląskiego zostaną objęci testami przesiewowymi pod kątem COVID-19. Dziś rano w RMF24 poinformował w jaki sposób mają się odbywać te badania.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?


Nasze województwo, jako jedno z trzech w kraju ma zostać po raz kolejny objęte badaniami przesiewowymi na COVID-19. Testami zostanie także objęte Podkarpacie i Małopolska.

Jak mówił Adam Niedzielski:

W najbliższym czasie opracujemy dokładnie, jak będzie wyglądał model logistyczny przeprowadzenia badań przesiewowych, ale chcemy dotrzeć i zrobić te badania w regionach, które są najbardziej dotknięte zachorowaniami na koronawirusa

Co najbardziej interesujące, testami nie zostanie objęte województwo mazowieckie, gdzie tylko dziś było najwięcej – aż 2295 zachorowań. Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że szykuje się kolejna nagonka na górników i Ślązaków, jak to miało miejsce za pierwszym razem.

Według ministra jest to jeden z elementów najnowszego planu walki z koronawirusem.

Czy badanie będzie obowiązkowe?

Cóż, jeden z modeli zakłada, że TAK, chociaż ostateczne decyzje mają dopiero zapaść w tym tygodniu. Jak tłumaczył minister zdrowia pod uwagę brane są dwa modele:

W jednym z modeli damy uprawienia do takich testów lekarzom rodzinnym. Każdy będzie mógł przyjść i zostać przebadany. Drugi model to wykorzystanie całej sieci punktów drive-thru i wtedy ewentualne skierowanie, które będziemy otrzymywali czy za pomocą SMS-a, czy jako zaproszenie. Pewnie będzie to obowiązkowe

Biorąc pod uwagę pierwszy model badania można by rozpocząć od razu. Jeśli drugi – będzie potrzeba tygodnia lub dwóch na zorganizowanie logistyki.

Wynik może być „fałszywie ujemny”…

Testy będą oparte na testach antygenowych, gdzie wynik pojawia się po 15 minutach. Jak twierdził minister:

Rzeczywiście jest tak, że te testy mają wysokie czułości w grupie osób, które mają objawy i duże namnożenie wirusa w organizmie, natomiast przy – niestety – takim stanie lżejszym te testy nie zawsze wychodzą pozytywne, czyli są tzw. „fałszywie ujemne”

I tutaj zachodzi pytanie – czy w takim razie może być też fałszywie dodatni?!

Ministerstwo Zdrowia i premier liczą, że szczepionki na COVID-19 będą dostępne w połowie stycznia. Między innymi dlatego uczniowie nie wrócą do świąt szkół, a zaraz po przerwie św. nastąpią ferie dla wszystkich województw. Oczywiście – bez możliwości wyjazdu na zimowisko.

Z dzisiejszych danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że z powodu COVID-19 zmarło 38 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami – 118 osób. Mamy 15 002 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia, z czego najwięcej w województwie mazowieckim, gdzie testów (przynajmniej na razie) nie będzie!

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

krwi Previous post Powiat raciborski oddał ponad 25 litrów krwi!
klimat Next post Projekt „Postaw na Słońce” dla uczniów