Bohater z flagą Ukrainy

Koniec magazynu z rzeczami dla Ukraińców w Orzeszu, ale nie koniec inicjatywy

Dnia 15.04.2022 nastąpił koniec magazynu z rzeczami dla Ukraińców w Orzeszu, ale nie koniec inicjatywy. Od wybuchu wojny u naszych sąsiadów z Ukrainy w Orzeszu powstała wspaniała inicjatywa utworzenia magazynu z niezbędnymi rzeczami dla Ukraińców.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?


Inicjatorem całej akcji był Pan Mariusz Oleś. Pan Oleś to człowiek znany ze swojego zaangażowania dla miasta Orzesze, wraz z 13 Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą. Każdego dnia akcja poszerzała swój zasięg i coraz więcej osób korzystało z ich „sklepu”. Jednak po tylu dniach akcja magazyn dobiegła końca, a treningi wrócą na swoje miejsce. Na szczęście to nie koniec inicjatywy, a jedynie zmiana zasad. Nie będzie już oficjalnego magazynu z rzeczami, ale wciąż będzie można skorzystać z rzeczy, które będą przechowywane w szatniach oraz samemu przynieść dary dla innych. Grupa ciągle będzie organizować konwoje i przewozić je w głąb Ukrainy, gdzie ta pomoc jest niezbędna.

Koniec magazynu nadszedł, ale nie koniec całości inicjatywy, która dalej będzie bardzo istotna. Jeśli ktoś z Państwa chciałby wspomóc ten szczytny cel odsyłam do strony. O możliwościach pomocy pisaliśmy też tutaj.

W imieniu wszystkich dziękuję za pomoc i zapraszam do jej szerzenia!

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

dzień ziemi na tamie Previous post W Czerwionce-Leszczynach na „Tamie” świętowali Dzień Ziemi
podrzucił martwe ryby Next post Ktoś podrzucił martwe ryby do leszczyńskiego parku