zamieszki w Waszyngtonie

Zamieszki w Waszyngtonie. Są ofiary

Jak poinformowała waszyngtońska policja, cztery osoby zmarły wczoraj po bezprecedensowych zamieszkach na terenie Kapitolu. Znaleziono dwie bomby rurowe. Co najmniej 52 osoby zostały zatrzymane.

Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.

Dziękujemy za Twoje wsparcie.

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?


Świat przeciera oczy ze zdumienia, patrząc co się dzieje w Waszyngtonie. Wczoraj po południu, zwolennicy prezydenta Donalda Trumpa wtargnęli do Izby Reprezentantów i Senatu. Przerwali obrady Kongresu, który zebrał się, aby ostatecznie zatwierdzić wyniki wyborów prezydenckich z 3 listopada 2020 roku, wygranych przez demokratę Joe Bidena. W stolicy Stanów Zjednoczonych doszło do starć zwolenników prezydenta Donalda Trumpa z policją. Senat został zmuszony do przerwania obrad, z budynku ewakuowano m.in. wiceprezydenta Mike’a Pence’a, przyszłą wiceprezydent Kamalę Harris oraz spikerkę Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.

O co poszło?

Izba Reprezentantów, odrzuciła w nocy dużą większością głosów podjętą przez republikanów próbę unieważnienia zwycięstwa Joe Bidena w Arizonie. Kongres USA zatwierdził w czwartek głosy Kolegium Elektorów, uznając Joe Bidena za zwycięzcę wyborów prezydenckich.

Kongresmeni z Partii Demokratycznej liczą, że uda się postawić amerykańskiego przywódcę w stan oskarżenia i w konsekwencji usunąć z urzędu lub uznać, że jest niezdolny do dalszego sprawowania władzy. Jak donosi onet – o zastosowanie 25. poprawki do Konstytucji, która to umożliwi, zaapelowali do wiceprezydenta Pence’a demokratyczni członkowie Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów. Jak donoszą media – rozważają to członkowie gabinetu Trumpa.

Są ofiary

Jak podaje rmf24 – wśród osób, które zmarły na terenach Kapitolu jest kobieta postrzelona przez policjanta. Amerykańskie media zidentyfikowały ją jako Ashli Babbitt z San Diego. 35-latka była weteranką, od 14 lat służyła w amerykańskich siłach powietrznych. Była gorącą zwolenniczką Donalda Trumpa. Pozostałe trzy zmarłe osoby to kobieta i dwóch mężczyzn – oni zginęli w „nagłych wypadkach”. Nie doprecyzowano jednak, co to dokładnie oznacza. Co najmniej 14 policjantów zostało poszkodowanych, a jeden z nich został poważnie ranny – tłum „wciągnął go” i zlinczował.

Znaleziono dwie bomby rurowe – jedną przed siedzibą demokratów, a drugą – przed siedzibą republikanów. FBI zaapelowało do świadków zamieszek na Kapitolu o pomoc w zidentyfikowaniu osób, które dopuszczały się łamania prawa i podżegały do przemocy.

Wprowadzono stan wyjątkowy

Burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser ogłosiła, że stan wyjątkowy będzie obowiązywał w amerykańskiej stolicy do 21 stycznia, czyli pierwszego dnia po zaprzysiężeniu Joe Bidena. Stan wyjątkowy daje władzom m.in. możliwość ponownego zaprowadzenia godziny policyjnej czy skrócenia czasu otwarcia niektórych lokali.

RMF FM podaje, że teraz jest już tam spokojnie – doszło do zatrzymań, a część protestujących rozjechała się do domów.

Dymisje

Po skandalu część pracowników Białego Domu zrezygnowała z pracy. Wśród nich są Stephanie Grisham (szefowa personelu Melanii Trump i była rzeczniczka Białego Domu), Sarah Matthews (z biura prasowego) oraz Anna Cristina Niceta.

Źródło: RMF24, RMF FM, onet

Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?

milion dotacji Previous post Milion zł. dotacji dla wodzisławskiego szpitala
Next post Ukrył narkotyki pod dźwignią zmiany biegów