Energia, która zostaje w naszej gminie
Dzisiejszy dzień to ważny moment dla naszej gminy – Rada Miejska w Czerwionce-Leszczynach przyjęła uchwałę o utworzeniu spółdzielni energetycznej. To decyzja, która otwiera nowy rozdział w historii naszej lokalnej wspólnoty. Jest mi szczególnie miło, że był to również mój autorski wniosek, który – po analizie i konsultacjach – zyskał poparcie burmistrza oraz wszystkich głosujących radnych. Po wielu miesiącach rozmów i konsultacji z Naczelnikiem Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Środowiska urzędu gminy, wspólnie zdecydowaliśmy, że czas postawić na energię, która powinna zasilić nasze domy i szkoły, ale też wzmacnia lokalną gospodarkę i wspólnotę.
Spółdzielnia energetyczna to model, w którym gmina, mieszkańcy i lokalne firmy produkują energię na własne potrzeby – np. z fotowoltaiki, biogazowni czy wiatru – i dzielą się nią między sobą. Dzięki tzw. bilansowaniu energii możemy płacić mniej za prąd i ciepło, ponieważ większa część energii zostaje w obiegu lokalnym, zamiast być kupowana z sieci krajowej. To rozwiązanie proste, mądre i bardzo przyszłościowe.
Korzyści ekonomiczne są oczywiste:
– niższe rachunki za energię w budynkach publicznych, szkołach, przedszkolach i domach mieszkańców,
– zatrzymanie pieniędzy w gminie – zamiast płacić zewnętrznym koncernom, inwestujemy we własne źródła,
– możliwość tworzenia wspólnego funduszu energetycznego, np. na modernizację oświetlenia ulicznego czy dopłaty dla gospodarstw domowych,
– łatwiejszy dostęp do funduszy krajowych i unijnych.
To realne pieniądze, które zostaną tu – w Czerwionce-Leszczynach.
Inicjatywa ma również wymiar społeczny – uczy współpracy i daje mieszkańcom realny wpływ na lokalne decyzje. W spółdzielni każdy członek ma głos – niezależnie, czy reprezentuje rodzinę, szkołę czy przedsiębiorstwo. To wspólna inwestycja w lokalną solidarność energetyczną – nikt nie zostaje wykluczony, a nadwyżki energii można dzielić w ramach wspólnoty.
Nie mniej istotne są efekty środowiskowe: redukcja emisji CO₂, lepsza jakość powietrza, mniej smogu. Zamiast spalać paliwa kopalne, będziemy produkować czystą energię z naszych dachów, pól i nieużytków. To konkretna realizacja idei „myśl globalnie, działaj lokalnie”.
Dzięki własnym źródłom energii gmina stanie się bardziej niezależna od wahań cen rynkowych, a budżet stabilniejszy. To także sygnał dla inwestorów – Czerwionka-Leszczyny to gmina, która inwestuje w innowacje i myśli długofalowo.
Jak stanowią liczne dobre przykłady z innych samorządów, dzięki spółdzielni energetycznej część rachunków za prąd zostanie w naszej gminie – zamiast płacić koncernom, inwestujemy we własne źródła energii. To nasz wspólny projekt – zyskuje każdy mieszkaniec, bo energia staje się tańsza i czystsza.
Powinniśmy zaplanować także działania edukacyjne: spotkania w szkołach, warsztaty dla mieszkańców i lokalnych firm. Być może w przyszłości na stronie internetowej gminy powstanie zakładka „Nasza Spółdzielnia Energetyczna”, gdzie każdy będzie mógł śledzić wyniki – ile energii wytworzono, ile CO₂ uniknięto i ile oszczędziliśmy.
Transformacja energetyczna w Polsce stała się realnym procesem, który coraz częściej toczy się na poziomie lokalnym. W tym procesie kluczową rolę odgrywają samorządy gminne, które najlepiej znają lokalne potrzeby i dysponują narzędziami pozwalającymi te potrzeby skutecznie realizować. Utworzenie spółdzielni energetycznej to inwestycja w niezależność, oszczędność i wspólnotę. To dowód, że samorząd i mieszkańcy potrafią wspólnie działać dla dobra lokalnej społeczności i przyszłych pokoleń. Dziękuję wszystkim, którzy poparli ten projekt – burmistrzowi, radnym i mieszkańcom, którzy wierzą, że czysta energia to przyszłość Czerwionki-Leszczyn.
Marcin Stempniak
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach
