
Dramatyczne zdarzenie w Turzy Śląskiej: 10-latek pogryziony przez psa
Do niebezpiecznego incydentu doszło 2 maja w Turzy Śląskiej (powiat wodzisławski), gdzie 10-latek został dotkliwie pogryziony przez psa. Obecnie sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Gorzycach, którzy ustalają szczegóły zajścia.
Czworonóg trafił pod nadzór weterynaryjny, a jego właściciel może usłyszeć poważne zarzuty — grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Według wstępnych ustaleń służb, pies w typie owczarka podhalańskiego wydostał się na ulicę przez niezabezpieczoną bramę posesji i zaatakował przechodzącego chłopca. Ranne dziecko zdołało uciec do jednej z sąsiadek właściciela zwierzęcia, która natychmiast wezwała pomoc.
Na miejsce przybyli ratownicy medyczni oraz policja. Chłopiec doznał poważnych obrażeń — głębokich ran szarpanych ręki i biodra. Konieczna była interwencja chirurgiczna, dlatego dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie przeszło operację.
Zwierzę należące do 85-letniego mężczyzny zostało zabezpieczone i przewiezione do lekarza weterynarii, gdzie przebywa na obserwacji. Policja prowadzi postępowanie w kierunku spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Służby apelują do właścicieli psów o szczególną ostrożność i odpowiedzialność. Należy pamiętać, że obowiązkiem każdego posiadacza zwierzęcia jest nie tylko jego odpowiednia opieka, ale także zapewnienie, by nie stwarzało zagrożenia dla innych — w tym odpowiednie zabezpieczenie posesji przed ewentualną ucieczką psa.
Informacja i zdjęcie: Śląska Policja