Zaprószenie ognia wstępną przyczyną pożaru familoka
Jak już informowaliśmy, wczoraj doszło do pożaru familoka na ulicy Słowackiego 2. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Czerwionka-Leszczyny ledwo odetchnęła po pożarach dwóch familoków z lutego 2020 roku, a wczoraj musiała zmagać się z kolejnym. Tym razem jednak raczej nie doszło do podpaleń. Jak informuje nas rzecznik UGiM Czerwionka-Leszczyny, Hanna Piórecka-Nowak:
Przyczyną pożaru wstępnie podawaną przez straż jest zaprószenie ognia
Wszystko wskazuje na to, że straty nie są tak ogromne, jak w 2020 roku. Gmina jest w kontakcie z mieszkańcami i udzieliła schronienia tym, którzy go potrzebowali. Jak informuje nas gmina:
Wczoraj na miejscu natychmiast pojawiły się gminne służby – zarządzanie kryzysowe, ekipa Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej oraz pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej.
Dla mieszkańców familoka uruchomiliśmy budynek MOK-u, który mieści się przy ul. Wolności (naprzeciwko familoka, w którym doszło do pożaru), zabezpieczyliśmy podstawowe potrzeby mieszkańców i wspólnie z nimi czekaliśmy na informacje nadzoru budowlanego, czy mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
Po wydaniu opinii przez nadzór budowlany, mieszkańcy wrócili do mieszkań po najbardziej potrzebne rzeczy, pozamykali okna i drzwi i musieli ze względów bezpieczeństwa opuścić budynek.
Jedna rodzina – 7 osób poprosiła o lokal zastępczy i oczywiście go otrzymała, pozostali mieszkańcy udali się na noc do swoich bliskich.
Dziś wykonywana będzie kontrola stanu technicznego obiektu i wówczas zapadną decyzje dot. ewentualnego terminu powrotu mieszkańców do budynku. (…) Na pewno konieczny będzie remont dachu, gminne służby deklarują, że od razu wykonany zostanie cały nowy dach w tym obiekcie. Tutaj obowiązywać nas będą przepisy prawa zamówień publicznych, więc z uwagi na procedury, ten remont najprawdopodobniej będzie przeprowadzony wiosną. Dach zostanie zabezpieczony na czas zimy.
Jeśli mówimy o skali zniszczeń obiektu – na pewno nie jest ona tak duża, jak w czasie podpaleń w lutym 2020 r.
Mieszkanie w którym doszło do pożaru jest wyłączone z użytkowania, sprawdzić należy także mieszkanie poniżej, w nim doszło do zalania w czasie akcji gaszenia pożaru. Tutaj tez do odwołania obowiązuje zakaz użytkowania tego mieszkania. Mieszka tam kobieta z synem i jeśli tylko zadeklaruje potrzebę otrzymania mieszkania zastępczego, zostanie jej ono przydzielone (w tej chwili nie chciała skorzystać). (…)
Łącznie w budynku mieszka 18 osób (17 plus poszkodowany właściciel mieszkania, w którym doszło do tragedii – przebywa w tej chwili w szpitalu). Mężczyzna, który niestety zmarł, nie był mieszkańcem tego budynku.
Będziemy także przeprowadzać wywiady z rodzinami i szacować ich straty, aby móc udzielić wsparcia finansowego ze wzgl. na zdarzenie losowe. Te straty będą możliwe do oszacowania, gdy mieszkańcy wrócą do obiektu
informuje Hanna Piórecka-Nowak
Do sprawy będziemy wracać.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
