Dla Krzycha weszli na Kilimandżaro!
Monika i Maciej weszli na Kilimandżaro i pomogli Krzysztofowi Najdowskiemu zebrać część pieniędzy na potrzebną rehabilitację.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Jesteśmy portalem obywatelskim. Nie finansują nas żądne samorządy. Jednak by działać i być niezależnym potrzebujemy Twojego wsparcia. Możesz nas wesprzeć poprzez serwis Patronite.
Dziękujemy za Twoje wsparcie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
Historię Krzysia opisywaliśmy tutaj.
Krzysztof całym czasem dzielnie ćwiczy i walczy u boku swojej partnerki Magdaleny Piórkowskiej o powrót do zdrowia, co jest trudne i bardzo kosztowne. Na szczęście mają wokół siebie dobrych ludzi i przyjaciół, także za granicą!
Jednymi z nich są Maciej i Monika, którzy weszli na Kilimandżaro i w ten sposób pomogli zebrać podczas specjalnej, zagranicznej zbiórki 925 funtów.
Długa wędrówka
Rozpoczęli swoją przygodę przy bramie Machame, następnie szli przez las deszczowy, kierując się w stronę obozu Machame.
Kiedy bezpiecznie dotarli na kemping Shira byli na wysokości 3750 metrów. Tego popołudnia czuli się na tyle dobrze, że mogli poćwiczyć jeszcze trekking, bo to bardzo ważne dla ich aklimatyzacji.
Jak relacjonowali w swoich mediach społecznościowych turyści:
Najtrudniejszym etapem na Kilimandżaro było wejście na Ścianę Barranco. Ściana ma 257 metrów wysokości
Na wysokości 4700 metrów bóle głowy i duszności dały Im się we znaki, ale spodziewali się tego. Droga na szczyt była wymagająca psychicznie i fizycznie. O 4:00 rano czasu brytyjskiego dotarli do punktu Stella – oficjalnego punktu szczytowego.
Udało się!
Dziękujemy raz jeszcze wszystkim za wspaniałe wsparcie podczas podróży Moniki i Macieja do Tanzanii. Bardzo dziękujemy za hojność w naszej zbiórce. Udało nam się zebrać 925 funtów na program rehabilitacji Krzysztofa. To dla nas wielkie osiągniecie
czytamy na Facebooku
Jak można pomóc Krzysztofowi?
Pieniądze z wyprawy szybko pochłonie kolejna rehabilitacja. By pomóc Krzysiowi odzyskać przynajmniej część sprawności można:
- Przekazać 1,5% podatku: Numer KRS 0000396361, Cel szczegółowy 1,5%: 0156745 Krzysztof
- Wpłacić pieniądze na zrzutkę
- Dorzucić swoich kilka złotych do puszek, które znajdują się m.in w sklep z majtkami – Aleksandra Koszalińska, w piekarniach Barański w Leszczynach i Czuchowie, w jarzynioku w Czerwionce obok Tesco, w Zaczarowana kraina, w Hello Beauty AEG., u Magdalena Piórkowska – make up & brows, a także w kilku punktach w Raciborzu, jak np LUZ sklep odzieżowy.
- Udostępnić ten artykuł, opowiedzieć znajomym, wrzucić na grupę czy zaproponować współpracę.
Byłeś świadkiem jakiegoś wydarzenia? Chciałbyś nas o czymś poinformować? Chcesz pochwalić się swoimi działaniami?
